Jak pozbyć się karaluchów i prusaków raz na zawsze?

Zdarza się, że w naszym domu, pojawiają się nie proszeni goście. Karaluchy w domu, to prawdziwa zmora. Zwane są też karaczanami. Bardzo ciężko się ich pozbyć a bardzo szybko się mnożą, opanowując nasze mieszkanie.

Są niebezpieczne i uciążliwe, ponieważ przenoszą bakterie, wirusy i zanieczyszczają żywność. Mogą być nosicielami zarazków tyfusu, gruźlicy, oraz roznosić larwy pasożytów, np nicieni (1). To szczególnie niebezpieczne dla dzieci.

Ze względu na swoją budowę, karaluch ma zdolność przeżycia w wielu klimatach i miejscach. Szybko adaptuje się do nowego środowiska. Preferuje jednak miejsca ciepłe i zaciemnione. Najczęściej bytuje tam, gdzie człowiek. Obecność człowieka, oznacza także obecność jedzenia.

Dzięki wydzielinom ciała - szczęk, lub mikroflory jelit, karaczany odnajdują i przyciągają się wzajemnie. Wydzieliny te, to tak zwane feromony. Owady wyczuwają je przy pomocy długich czułków, umieszczonych na szczycie głowy. Warto wiedzieć ze karaluchy są to owady stadne.

Karaczany, to owady żyjące na ziemii od ponad 320 milionów lat. Zbadane zostało występowanie ponad 4600 gatunków tego owada. W Europie środkowej, żyje ich tylko kilkanaście.

Karaluch domowy, ma 3 pary nóg - po jednej parze na segment ciała, zakończone pięcioma pazurami. Samice, mają skrzydła, samce jedynie ich zalążki.

Po pierwsze, karaluch jest większy. Prusak, ma zazwyczaj nie więcej niż 1,5 cm długości. Różnią się również ubarwieniem. Prusak ma zdecydowanie jaśniejszą barwę od karalucha.

Uwielbiają bytować w małych ciemnych szczelinach. W mieszkaniach, są w stanie przecisnąć się w szczelinie pod drzwiami, lub wejść między szafki kuchenne. Uwielbiają przestrzenie pod i za lodówkami czy kuchenkami. Zakładają gniazda tam, gdzie mają bezproblemowy dostęp do wody i pożywienia. Jeśli nie znajdą go w miejscu pierwotnym, zaczynają poszukiwania w innych, przyległych pomieszczeniach.

Karaluch i liść laurowy - to nietrafione połączenie. Karaluchy nie znoszą woni liści laurowych (2) i jeśli tylko je poczują stronią od nich jak najdalej się da.

Najlepszym sposobem na zwalczanie prusaków i karaluchów, jest profesjonalna dezynsekcja. Wynajmując wyspecjalizowaną firmę, mamy największe szanse, na całkowite pozbycie się nieproszonych lokatorów. Osoby, zajmujące się tym na co dzień, najlepiej wiedzą, jak zwalczyć karaluchy.

Najpopularniejszy preparat na karaluchy to żel. Sprawdza się również jako żel na prusaki.

Dezynsekcja innymi metodami również jest skuteczna, ale zdecydowanie bardziej uciążliwa. Podczas opryskiwaczy, środek na karaluchy rozpylany jest po całym pomieszczeniu, co sprawia, że unosi się w powietrzu. To wymaga zabezpieczenia żywność, ubrań, naczyń i wszystkiego, co może mieć kontakt z naszą skórą i drogami oddechowymi. Wymaga to również opuszczenia pomieszczenia na jakiś czas. Często minimum dobę. Dezynsekcja, to koszt około 150 - 200 zł za nieduże mieszkanie.

W sklepach z chemią gospodarczą, możemy dostać preparaty w aerozolu typu raid. Faktycznie, to skuteczny środek na karaluchy, ale do wybicia całej populacji, potrzebowalibyśmy niezliczoną ilość opakowań. Tak więc jest to dobre rozwiązanie w przypadku pojedynczych sztuk owadów.

To skuteczny preparat na prusaki, ale nie jesteśmy w stanie wytępić przy jej pomocy całej populacji. Kwas borowy na karaluchy, to mieszanka:

Taka mieszanka wabi owada a jej konsystencja sprawia, że nie jest w stanie się z niej wydostać. Oblepia owada, truje i w rezultacie zabija.

Karaczany uwielbiają piwo i to nie żart. Nie pomogą nam wytępić całej populacji, ale jako wabik, sprawdzi się idealnie. To najlepszy, wabiący środek na prusaki i karaluchy.

To rzecz, której karaluch domowy nie znosi tak samo jak muchy owocówki.

Jeśli mamy w domu karaluchy, miejsca i rzeczy, które miały z nimi styczność, należałoby przed użytkowaniem zdezynfekować. Dopiero dezynfekcja, jest w stanie zapewnić nam bezpieczeństwo użytkowania, bez ryzyka zarażenia groźnymi chorobami.

Karaluchy w domu, czy prusaki w domu, stwarzają zagrożenie dla wszystkich domowników.